Polub fanpage na FB

Poznań Spoza Kamery

Poznań Spoza Kamery

#polityka  #Poznań  #wybory  #samorząd  #inwestycje



Taki był 2016 rok. Przypomnijmy, o czym mogliście poczytać na Poznań Spoza Gazety, tfu, Kamery od stycznia do grudnia

#Poznań #2016 #sylwester #Poznań Spoza Kamery #Jacek Jaśkowiak #podsumowanie #najciekawsze teksty

SEWERYN LIPOŃSKI
31 grudnia 2016

Jeszcze zanim wystrzelą korki od szampana, zanim na ul. Małeckiego zapłonie kolejna kanapa, na placu Wolności Zbigniew Górny zacznie rywalizować z The Dumplings, a Zbigniew Hoffmann zacznie wymieniać z Jackiem Jaśkowiakiem oświadczenia, kto godniej spędził sylwestra... Rzućmy okiem, o czym mogliście tu przeczytać przez cały kończący się właśnie rok.

Już w pierwszych dniach stycznia pisałem o dużych pieniądzach. Z tym że... z lekkim przymrużeniem oka.

Zastanawialiśmy się, na co prezydent Jacek Jaśkowiak, jego najlepsi ludzie, a także oponenci, wydaliby 1,5 mld dol. Tyle bowiem wyniosła główna wygrana w amerykańskiej loterii Powerball.

Wiceprezydent Arkadiusz Stasica wybudowałby 40 tys. mieszkań komunalnych. Koniecznie pod najem z opcją dojścia do własności. Powstałoby w ten sposób całe nowe miasto, które Jacek Jaśkowiak błyskawicznie przyłączyłby do Poznania, zgarniając bonus z PIT.

Przeczytaj cały tekst: Kto służbowo zgarnie dla Poznania 1,5 mld dol.? Zgadujemy, na co wydać wygraną w Powerball

Zaraz potem głośno zrobiło się o przebudowie ul. Dąbrowskiego. (Jak się potem okazało – wcale nie ostatni raz). Cały Poznań lał z robotników, którzy dopiero co położyli nowe torowisko, a już musieli je skuwać.

To była świetna okazja, by przypomnieć, że przebudowa ul. Dąbrowskiego to tak naprawdę kolejna z opóźnionych inwestycji na... Euro 2012.

Tak, to nie żart! Wśród licznych miejskich planów przed Euro 2012 był m.in. taki projekt o wdzięcznej nazwie: „Odnowa infrastruktury transportu publicznego w związku z organizacją Euro 2012 w Poznaniu”. Zakładał przebudowę licznych tras tramwajowych w zachodniej części miasta.

Później, głównie z braku czasu i pieniędzy, projekt się kompletnie rozsypał. Miasto zrealizowało tylko niewielką część – przebudowę ronda Jana Nowaka-Jeziorańskiego oraz śródmiejskiego kawałka torów na ul. Grunwaldzkiej.

Całą resztę, w tym nieszczęsne skrzyżowanie Dąbrowskiego z Żeromskiego (kto przejeżdżał tamtędy choć raz samochodem czy rowerem – wie dlaczego nieszczęsne), przełożono na „po Euro”. Czyli na święte nigdy.


Przeczytaj cały tekst: Nad inwestycjami na Euro 2012 ciąży fatum

Miasto dokończyło tę inwestycję dopiero pod koniec lata. I to w bólach, niemal równie wielkich, jak w przypadku Kaponiery.

A propos ronda Kaponiera... Jego przebudowa tak się ślimaczyła, że narosło wokół niej mnóstwo mitów, półprawd itp. W marcu postanowiłem odkłamać kilka z nich.

MIT NR 4

Rondo Kaponiera od lat jest zamknięte dla ruchu.

FAKTY

Po rozpoczęciu inwestycji rondo Kaponiera ANI PRZEZ MOMENT nie było całkowicie zamknięte dla ruchu.

Owszem, już przed Euro 2012 przejazd aut był ograniczony, choć prac na samym rondzie jeszcze nie było. Ale nawet gdy i one ruszyły – kierowcy zawsze mogli przejechać przez rondo przynajmniej w jednym kierunku.


Przeczytaj cały tekst: Rondo Kaponiera. Fakty i mity wokół najbardziej opóźnionej inwestycji w Poznaniu

Cały tekst wzbudził sporo komentarzy społeczników. Wytknąłem m.in., że przytaczane tak często rzekome „poszerzenie ul. Roosevelta”, to tak naprawdę dobudowanie dwóch krótkich kawałków jezdni.

Niektórzy potraktowali ten tekst jako obronę byłego prezydenta Ryszarda Grobelnego i całego projektu Kaponiery. Mimo że w rzeczywistości chodziło tylko o ucięcie nieprawdziwych, przesadzonych wyobrażeń, a samemu Grobelnemu też się dostało m.in. za ukrywanie początkowych kosztów inwestycji.

Także w marcu prezydent Jacek Jaśkowiak pierwszy raz wszem i wobec przyznał, że nigdy już nie spełni jednej ze swoich wyborczych obietnic. A chodziło o zapowiedź dokończenia tzw. I ramy komunikacyjnej.

Prezydent Jacek Jaśkowiak właśnie odziera swój program wyborczy z jakiejkolwiek wiarygodności. Za chwilę możemy usłyszeć, że nie zrealizuje także innych obietnic. (...)

Idąc tym tropem - Jacek Jaśkowiak mógł do programu wyborczego wpisać tak naprawdę wszystko. Mógł równie dobrze obiecać metro w Poznaniu, 500 zł na dziecko, referendum w sprawie JOW-ów czy nawet igrzyska zimowe z supergigantem na Malta Ski.

Wyszłoby dokładnie tak samo, jak z I ramą komunikacyjną, bo rezygnacja z niej czyni program wyborczy Jacka Jaśkowiaka jedynie zbiorem pobożnych życzeń.


Przeczytaj cały tekst: Prezydent Jacek Jaśkowiak nie zrobi I ramy. To jawne lekceważenie obietnic z wyborów

A potem... Potem nastąpił okres wielkiej smuty dłuższej ciszy na blogu. Zamiana notatnika na mikrofon okazała się bardziej intensywna i czasochłonna, niż przypuszczałem.

W sumie szkoda, bo w międzyczasie nie brakowało tematów - jak choćby skandal podczas rocznicy Czerwca '56 czy nagłej zmiany wiceprezydentów Poznania - które aż prosiły się o szerszy komentarz.

Jesienią nastąpił jednak – jak by to ładnie powiedzieli spece od marketingu – rebranding. Mówiąc już po ludzku, blog zmienił nazwę na Poznań Spoza Kamery, i powrócił w nieco odświeżonej formie.

Jednego z pierwszych tematów po tym powrocie dostarczył mi dość niespodziewanie były prezydent Ryszard Grobelny. W rozmowie z Radiem Merkury odniósł się do częstych zarzutów, że to jego ekipa spieprzyła przygotowanie różnych inwestycji, i stwierdził m.in., że rondo Kaponiera... wcale nie miało być na Euro 2012.

Już sama sugestia, że Kaponiera miała być na Euro 2012, prezydenta Grobelnego „trochę śmieszy”. No, rzeczywiście, boki zrywać! (...)

Były prezydent Poznania sprytnie rozmydla fakt, że Kaponiera przez ładnych parę lat była ZAPOWIADANA na Euro 2012. Przecież nieprzypadkowo znalazła się w gronie kluczowych inwestycji na tę imprezę. (...)

To wszystko nie świadczy wcale o tym, że Kaponiera nigdy nie miała być na Euro 2012. To świadczy co najwyżej o tym, jak nierealne były wcześniejsze zapowiedzi.


Przeczytaj cały tekst: No nie! Ryszard Grobelny mówi, że Kaponiera nie miała być na Euro 2012. Ten wywiad wymaga didaskaliów...

Przebudowę Kaponiery, ul. Roosevelta i mostu Uniwersyteckiego udało się definitywnie zakończyć – po ponad pięciu latach – w październiku. Oczywiście nie omieszkaliśmy tego odnotować również na Poznań Spoza Kamery.

Podobno najwierniejsi fani Kaponiery nerwowo przeglądali dziś od rana program telewizyjny, sprawdzając, czy ich ulubiona produkcja nie przeniosła się przypadkiem do TVP Seriale, Fox Comedy lub innego tego typu kanału.

Nic z tego! Władze Poznania pod osłoną nocy otworzyły podziemny przystanek Pestki i tym samym zdjęły słynny już w całym kraju serial „Rondo Kaponiera” z anteny. Kolejnych odcinków nie ma i nie będzie.


Przeczytaj cały tekst: Jak żyć? "Rondo Kaponiera", najsłynniejszy poznański serial, został dzisiaj zdjęty z anteny

Zaledwie kilka dni wcześniej – inna bardzo ważna informacja. Nowe władze PKP postanowiły nie kontynuować współpracy z firmą Trigranit.

To oznacza ni mniej, ni więcej, tylko tyle, że to nie węgierski deweloper zajmie się zapowiadaną od dłuższego czasu przebudową starego gmachu dworca Poznań Główny.

Zdaje się, że nowe władze PKP trochę przez przypadek skorzystały na wcześniejszej strategii prowadzenia negocjacji.

Ta strategia polegała na przeciąganiu rozmów z Trigranitem tak długo, jak tylko się da, i dopiero na koniec miały zostać podpisane twarde zobowiązania. (...)

Oczywiście, na bieżąco docierały nieoficjalne pogłoski o kolejnych szczegółach inwestycji, które są już praktycznie przesądzone. Jednak – przynajmniej oficjalnie – nikt nigdy nie dopiął ich na ostatni guzik.


Przeczytaj cały tekst: Trigranit dostał czarną polewkę od PKP. Na dworcu Poznań Główny może już co najwyżej pocałować klamkę

I tym oto sposobem – niepostrzeżenie – minęły nam dwa lata rządów Jacka Jaśkowiaka w Poznaniu. Na półmetku kadencji prezydenta przyjrzeliśmy się jego obietnicom. Nie tylko tym z wyborczego programu...

1. Audyty w urzędzie i w miejskich spółkach.
Najgłośniej było akurat o audycie, który przeprowadził nie Jaśkowiak, tylko NIK. Oczywiście chodzi o nieprawidłowości przy Kaponierze. Zgodnie z zapowiedziami urząd zlecił też własne audyty – ale o ich wynikach jakoś cicho. Zaczynają dopytywać o to miejscy radni. (...)

12. Budowa ul. Nowej Głogowskiej.
A to w ogóle była taka obietnica? Przecież Jacek Jaśkowiak nigdy by nie zapowiedział budowy nowych szerokich ulic w śródmieściu... oh, wait... (...)

21. Nowe przedszkola i żłobki.
Przedszkole na Strzeszynie – w budowie. Liczba miejsc w żłobkach też wzrosła w porównaniu do 2014 r. Koalicja w radzie miasta przeforsowała też dopłaty po 700 zł do wszystkich miejsc w żłobkach – choć nie wszystkim spodobało się faworyzowanie tej jednej formy opieki nad dziećmi.


Przeczytaj cały tekst: Jacek Jaśkowiak do odpowiedzi. Sprawdzamy 30 obietnic prezydenta Poznania sprzed wyborów

A pod koniec roku Gwiazdor wręczył co niektórym gwiazdkowe prezenty.

Dla prezydenta Jacka Jaśkowiaka...
Tramwaj na Naramowice z klocków Lego. Zdecydowanie łatwiej i szybciej go zbudować niż ten prawdziwy. Zwłaszcza że do zestawu dorzucono też całkiem sporo odcinków torów. Gdyby jednak były jakieś problemy – zawsze można sięgnąć do instrukcji.

Dla wojewody Zbigniewa Hoffmanna...
Paczka papieru do drukarki. Przyda się przy pisaniu kolejnych oświadczeń na temat Jacka Jaśkowiaka, powstania wielkopolskiego i innych spraw.


Przeczytaj cały tekst: Prezenty gwiazdkowe dla Jacka Jaśkowiaka, Ryszarda Grobelnego i innych. Zobaczcie, co znaleźli pod choinką

I to by było na tyle. Wszystkiego dobrego, drodzy Czytelnicy, w nowym 2017 roku. Do zobaczenia już w styczniu w Pulsie Dnia WTK, a także tutaj na Poznań Spoza Kamery!

Spodobał Ci się ten tekst? Możesz go udostępnić: