Polub fanpage na FB

Poznań Spoza Kamery

Poznań Spoza Kamery

#polityka  #Poznań  #wybory  #samorząd  #inwestycje

Euro 2012 w Poznaniu za rok. Odliczamy!

#Euro 2012 #Poznań #Mistrzostwa Europy #Stadion Miejski #UEFA #inwestycje

SEWERYN LIPOŃSKI
10 czerwca 2011

W całej Polsce wielkie odliczanie już się zaczęło. W samym Poznaniu powinniśmy je rozpocząć właśnie dziś. Jest 10 czerwca – co oznacza, że dokładnie za rok odbędzie się pierwszy poznański mecz Euro 2012.

Skoro już taka impreza się u nas odbywa (kolejnej takiej możemy się prędko nie doczekać!) – nie można udawać, że jej nie ma. I chyba warto poświęcić jej więcej uwagi.

Dlatego od dziś blog nieco zmieni charakter. Przez najbliższe miesiące będzie poświęcony poznańskim przygotowaniom do turnieju.

Może to trochę musztarda po obiedzie – w końcu na przygotowania było całe pięć lat – ale przecież sporo zostało jeszcze do zrobienia.

Złośliwi powiedzieliby pewnie, że tak naprawdę do zrobienia zostało niewiele – bo większość tego, co miało być, już przesunięto na „po Euro”. Rzeczywiście, w ostatnich miesiącach słyszeliśmy o kłopotach z kolejnymi poznańskimi planami. Gdy rozmawiałem niedawno z Pawłem Sową ze stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania, to podkreślał, że poznaniacy mogą czuć się tym zawiedzeni.

Jednak zaraz potem nastąpiła lawina ogólnopolskich, jeszcze gorszych doniesień. W Gdańsku nie zdążyli ze stadionem. W Warszawie źle skonstruowali schody. A tu jeszcze Chińczycy wycofują się z budowy A2. To wszystko nakazuje nieco łagodniej spojrzeć na Poznań, a może nawet stwierdzić, że „i tak nie jest u nas najgorzej”.

Mimo wszystko – chyba lepiej, żeby Poznań jak najlepiej przygotował się do Euro 2012 (bez oglądania się na innych), niż żebyśmy próbowali pocieszać się kłopotami pozostałych miast.

Z czym więc zaczynamy odliczanie? Z gotowym stadionem, niepewnym dworcem i lotniskiem, przebudową Bukowskiej i Bułgarskiej. A także – niestety – z sypiącą się Kaponierą i tramwajem nieprzedłużonym do dworca, czyli właśnie inwestycjami zostawionymi na „po Euro”.

Jako poznaniacy powinniśmy trzymać kciuki, żeby choć część z wymienionych udało się jak najszybciej zrealizować. Dopóki jest motywacja w postaci mistrzostw. Mam nadzieję, że władze miasta i inni bezpośrednio zaangażowani wykażą się podobnym nastawieniem.

Kibice, którzy przyjadą do Polski, przeżyją tu niezapomniane chwile. Poznają waszą historię, zobaczą zabytki, piękny kraj, wspaniałych ludzi. Polakom po Euro zostanie nowoczesna infrastruktura

Gianni Infantino, sekretarz generalny UEFA, źródło: Gazeta Wyborcza



Powiało optymizmem. Oby tylko nie jednorazowo. Rok do Euro 2012 w Poznaniu, rok bez dwóch dni – do Euro 2012 w Polsce. Śledzimy przygotowania i zaczynamy odliczanie.

Spodobał Ci się ten tekst? Możesz go udostępnić: